15 patentów pod namiot, by żyło się lepiej

Lubię spędzać czas pod namiotem i wiele razy wspominałem o tym, że ta metoda na wakacyjne urlopy jest pod kątem trudnych czasów przydatna. Warto czasem pobyć na zupełnie innym poziomie komfortu, bo później łatwiej będzie nam w sytuacjach awaryjnych.

Od 30 lat jeżdżę na kempingi i spędzam czas w namiotach. Wypracowałem więc sobie trochę patentów ułatwiających życie, zwanych też potocznie lifehackami. W dzisiejszym materiale się nimi podzielę.

To materiał do słuchania, poniżej znajduje się odtwarzacz z wersją audio, a pod nim również odtwarzacz wersji wideo na YouTube. Pod spodem zaś, skrócona, tekstowa wersja materiału.

(tak, głos lektorki wygenerowany za pomocą sztucznej inteligencji)
.

1. Kawa rozpuszczalna, 2w1 lub 3w1

Lubię kawę, choć dla wielu osób to, co piję, z kawą nie ma nic wspólnego. Lubię sobie bowiem dodawać do niej różne rzeczy, o czym wspominałem na przykład tutaj.

Dla mnie kawa rozpuszczalna, taka w saszetkach, 2w1 (z zabielaczem) albo 3w1 (z zabielaczem i cukrem) jest świetnym rozwiązaniem. Czasem, jak mam więcej czasu, robię sobie własną mieszaninę kawy z cukrem i kakao, a później w terenie tylko dodaję mleka (które też muszę ze sobą zabrać).

Na moim tegorocznym urlopie, w ubiegłym tygodniu, było tak gorąco, że ogromną przyjemność sprawiało mi picie kawy zimnej. Fajnie więc, że nie musiałem jej wcześniej parzyć.

2. Kuchenka? Lepsza taka na paliwo ciekłe

Nie ma życie bez ognia, bo korzystamy z niego do przygotowywania posiłków, przygotowywania ciepłej wody do mycia oraz do dezynfekcji wody i gotowania jej na różne napoje (w tym kawę).

Uwielbiam czajniki typu wulkan (ten i kilka kolejnych linków prowadzi do naszego sklepu KARALUCH) i mam kilka sztuk, zarówno Kelly Kettle jak i polskich Survival Kettle. To świetne rozwiązania, bo pozwalają błyskawicznie zagrzać dużą ilość wody. Używam więc ich na działce, gdy potrzebuję się wykąpać: trzy pełne Kelly Kettle wrzątku plus odpowiednia ilość wody zimnej dają ogromną porcję wody do kąpieli w dużej misce.

Ale na polu namiotowym by mi się nie chciało szukać chrustu i odpalać takiego czajnika, by zrobić obiad. Dla wygody, jak zabieram czajnik, to zawsze trochę suchych patyków na rozpałkę zabieram, ale i tak szkoda czasu.

Jeśli więc wybieramy kuchenkę turystyczną, lepsza będzie taka na paliwa ciekłe (benzynę, naftę) niż gazowa na kartusze. W miejscowościach turystycznych o kartusze nie powinno być trudno, jednak dostępność paliw ciekłych jest większa. Nawet w małym wiejskim sklepie typu mydło i powidło (spożywczo-przemysłowym) powinno się udać kupić jakiś rozpuszczalnik. A jeśli kupisz kuchenkę Optimus Polaris Multifuel, która działa też na benzynie samochodowej albo oleju napędowym, możesz korzystać z zapasu paliwa zrobionego dla samochodu.

3. Wentylator, na przykład na USB

Gdy jest gorąco, przewiew powietrza przez namiot jest bardzo potrzebny. Jeśli nie wieje, przyda się wentylator.

I niekoniecznie chodzi mi o wożenie ze sobą dużego, domowego wentylatora. Wystarczy mniejszy wentylator na 12V, albo nawet taki zasilany z gniazda USB. Fajnie, gdy każdy ma swój własny wentylatorek, aby mógł indywidualnie się nią chłodzić.

4. Plandeka

Choć kiedyś na urlop wybrałem się zabierając ze sobą do spania tylko plandekę, to zabieram ją dodatkowo również jadąc pod namiot, ale i gdy jadę gdzieś z samochodem kempingowym. Bo plandeka pozwala nam zabezpieczyć przed deszczem i słońcem dodatkową przestrzeń życiową. Gdy siedzi się pod nią, jest chłodniej niż w namiocie.

Można też ją rozpiąć nad namiotem, aby zasłaniała częściowo namiot albo robiła za dodatkowy przedsionek.

5. Folia odbijająca ciepło

Nie mam tu na myśli takiego cienkiego koca termicznego, tylko solidny, gruby tarp z wzmocnieniami, który z jednej strony ma folię odbijającą ciepło, a drugą stronę ma w jednolitym kolorze. Sprzedajemy to w naszym sklepie w dwóch wariantach, w kolorze czerwonym (gdy raczej zależy nam zasygnalizowaniu naszej pozycji) oraz zielonym (gdy większe znaczenie ma dla nas ukrycie naszej pozycji).

Można się nią dodatkowo przykryć, aby było nam cieplej. Można podwiesić od wewnątrz namiotu albo położyć na tkaninie sypialni, aby odbijała promieniowanie podczerwone. Można rozłożyć na wierzchu namiotu, by zmniejszała nagrzewanie się.

6. Zamykane pudełeczka i torebki strunowe

W utrzymaniu rzeczy w porządku pomagają różnego rodzaju pudełka. Gdy się odpowiednio dobierze pudełko do zestawu sprzętu, można sobie wszystko trzymać w jednym miejscu i w określony sposób. To zmniejsza szansę, że w razie czego zapomnimy zabrać ze sobą coś ważnego, na przykład sztućce.

Co nie wymaga pudełka albo słoika, warto trzymać w torebce strunowej.

7. Kostkarka do lodu

To jest dla mnie gejmczejndżer, który w znaczącym stopniu zmienił moje życie w ciepłym półroczu. W domu od dawna korzystam z lodu z maszynki do kostek lodu. I zabieram ją też pod namiot. Zabrałbym również jadąc na wyjazd kamperem.

Kostkarka zużywa sporo prądu, bo około 100 watów i musi pracować przez godzinę albo dwie, żeby naprodukować odpowiednią ilość lodu na nasze potrzeby. Na ostatnim wyjeździe używaliśmy tych kostek w torebkach strunowych do utrzymania żywności w niskiej temperaturze.

8. Termosy

Latem świetne do trzymania kostek lodu i zalewania ulubionym napojem, aby później móc cały dzień raczyć się czymś chłodnym.

W chłodnym półroczu oczywiście do ciepłych napojów, ale także do dań. W dużym termosie można ugotować ryż (doprowadzić do wrzenia w garnku i przelać do termosu). Można też przechować ciepły napój na następny dzień, by rano dało się wypić coś ciepłego bez wychodzenia ze śpiwora i rozpalania kuchenki.

W termosie można też trzymać lekarstwa, jeśli wymagają warunków chłodniczych.

9. Ustaw się daleko od kibli i kuchni

To już bardziej porada, niż propozycja sprzętowa.

Wprawdzie takie ustawienie namiotu sprawia, że trzeba dalej chodzić do toalety i w celu umycia naczyń, to zapewnia więcej ciszy i spokoju, co na urlopie jest przydatne.

Osobiście staram się też ustawiać z dala od innych części do wspólnego wykorzystania, np. miejsca na ognisko czy placu zabaw dla dzieci.

10. Kamper (samochód kempingowy) jest fajny, ale ma też wady

Pierwszy samochód kempingowy kupiłem w 2006 roku. Teraz też mam kampera, choć już innego. W 2021 i 2022 wypożyczyliśmy na kilka dni kampera znacznie nowocześniejszego i lepiej wyposażonego (z łazienką, prysznicem i toaletą).

I podróżowanie z kamperem ma mnóstwo zalet, jak choćby znacznie krótszy czas, który trzeba poświęcić na przygotowanie się do snu. W kamperze zazwyczaj wystarczy zatrzymać się na parkingu, ewentualnie podnieść dach albo rozłożyć łóżko. Nie marnuje się czasu na rozkładanie namiotu, ani na przenoszenie wszystkich rzeczy z samochodu do namiotu.

Z drugiej strony:

  • samochód kempingowy nie wszędzie wjedzie, ze względu na ograniczenia dopuszczalnej masy całkowitej (mój ma powyżej 2,5 tony),
  • nie można nim parkować na chodniku, nawet w miejscach wyznaczonych do parkowania,
  • jeśli to samochód starszej konstrukcji, nie spełnia nowych norm składu spalin i nie można nim wjeżdżać do wielu miejscowości, zwłaszcza na zachodzie,
  • pali więcej od osobówki,
  • trudno nim jeździć na wycieczki po okolicy, bo trzeba się każdorazowo przepakowywać z rzeczami,
  • to kolejny samochód, który trzeba kupić, utrzymać (ubezpieczenie, przeglądy, naprawy, wymiany płynów) i gdzieś trzymać.

11. Takie-takie

Kolejny gejmczejndżer na naszej liście. Pod tą nazwą kryje się oczywiście Swagman Roll od Helikona. Nazwa trudna do zapamiętania, więc u nas przyjęło się takie-takie.

Mamy chyba trzy sztuki, dwie dostałem od Helikona do zrecenzowania na kanale (tu znajdziesz recenzję Swagman Rolla). Można go użyć jako dodatkową warstwę izolującą pod poncho, jako koc, jako letni śpiwór, albo podpinkę pod hamak. Na kempingu służy nam zazwyczaj do przykrywania się dodatkowo gdy jest chłodno wieczorami (zakładany na siebie, albo do przykrycia się), oraz jako dodatkowa warstwa do przykrycia się w nocy.

12. Miej dobry namiot

Dobry namiot, czyli solidny namiot dobrej jakości, to podstawa udanego wypoczynku pod namiotem.

Musi zapewniać wodoodporność, mieć solidną podłogę, aby nie podciekał. Warto, by miał możliwie duże otwory wentylacyjne.

Na namiotach nie zawsze warto oszczędzać. Ja kiedyś chciałem przyoszczędzić i kupiłem duży i tani namiot, po czym go zepsułem przy pierwszym rozkładaniu.

13. Duży namiot zazwyczaj jest lepszy

W tej chwili korzystam z namiotu dziesięcioosobowego i uważam, że to znacznie poprawia jakość przebywania na kempingu. W środku zmieściłbym całą najbliższą rodzinę i jeszcze zostałoby trochę miejsca na przestrzeń do przebywania w dzień, piecyk, a w przedsionku można byłoby nawet wykopać latrynę.

Dużo fajniej jest też wtedy, gdy namiot jest na tyle wysoki, by można było w nim stanąć i się wyprostować. A osobiście nie kupiłbym już namiotu, w którym nie mógłbym usiąść na składanym krzesełku.

14. Pesto

Zazwyczaj wykorzystywane jako część do dań ciepłych (świetne z makaronem), albo dodatek do sosów do sałatek, u nas też świetnie sprawdza się jako smarowidło do chleba, zamiast masła. Bo jednak pesto łatwiej przechować, niż masło (choć też powinno być trzymane w lodówce).

15. Duże torby

Część z Was może kojarzyć je z osobami przyjeżdżającymi z byłego ZSRR z towarem na polskie bazary i targowiska. Część z siecią sklepów meblowych IKEA.

Duże torby bardzo pomagają w kontekście rzeczy lekkich, o dużej objętości, na przykład śpiworów, poduszek, ręczników. Jedna taka zamykana torba jest łatwiejsza w ogarnięciu niż noszenie tego wszystkiego osobno, zwłaszcza w czasie deszczu.

Oczywiście jeśli masz mało miejsca w samochodzie i rzeczy musisz upychać po różnych miejscach, to rozwiązanie się nie sprawdzi.

16. [bonus] Wybierz jednak hotel!

Jeśli chcesz uniknąć nieprzyjemnych sytuacji na polach namiotowych i zapewnić sobie więcej spokoju, wybierz hotel ze ścianami i solidnymi drzwiami, które wyciszają hałasy. Na polach namiotowych o ciszę jest znacznie trudniej!

Krzysztof Lis

Magister inżynier mechanik. Interesuje się odnawialnymi źródłami energii, biopaliwami i nowoczesnym survivalem.

Mogą Cię zainteresować także...

4 komentarze

  1. MaciekB pisze:

    Torby IKEA rządzą. Pojemne, trwałe, przeniosą wszystko 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Notify me of followup comments via e-mail. You can also subscribe without commenting.