Czosnek, gaśnice i nasiona, czyli miejsca 31-40 z listy „Top 100 rzeczy…”

W dzisiejszym materiale kontynuujemy omawianie listy top 100 rzeczy, które rzekomo mają błyskawicznie znikać ze sklepów w razie sytuacji awaryjnych. W ramach tej krytycznej analizy przyjrzymy się dziś pozycjom 31-40 z tej listy.

Pełną listę „top 100 rzeczy” w skróconej formie znajdziesz tutaj (oryginalną, anglojęzyczną wersję zaczerpnęliśmy stąd), poprzednia dziesiątka (21-30) jest dostępna w tym miejscu. Wszystkie materiały na ten temat oznaczone są zaś tagiem top 100 rzeczy…

W ramach tej analizy zastanowimy się, czy każda pozycja na tej liście rzeczywiście jest w polskich warunkach uzasadniona. A poniżej player z filmem i wersją audio do odsłuchania (można nas słuchać także na Spotify, Google Podcasts i iTunes).

31. Mleko, skondensowane i w proszku

Jeśli ktoś regularnie pija mleko, albo wykorzystuje je do innych celów spożywczych, powinien mieć jego zapas. Zresztą nawet to mleko w formie nadającej się do dłuższego przechowywania bywa wykorzystywane.

Przykładowo, skondensowane mleko w puszkach jest używane do pieczenia niektórych ciast oraz przyrządzania deserów. Oznacza to, że dość łatwo można regularnie zużyć, zużywać ten zapas, nawet jeśli się wcześniej nie odtworzy zwykłego mleka rozcieńczając to skondensowane.

Mleko w proszku też można w banalny sposób wymieniać, po rozmieszaniu z wodą, ale chyba w polskich gospodarstwach domowych zużywa się go niedużo. Oceniam to po ilości takiego mleka na sklepowych półkach, zazwyczaj widuję tam nie więcej jak jedną-dwie marki mleka w proszku, a i to w lepiej zaopatrzonych sklepach.

Mleko w proszku i skondensowane (w tubach i puszkach) rzeczywiście może zniknąć szybko, ale z całą pewnością szybciej zniknie mleko świeże, chłodzone w lodówkach.

Warto w tym miejscu zaznaczyć, że łatwo można zrobić zapas mleka UHT w kartonach, które do przechowywania nie wymaga warunków chłodniczych. Po otwarciu teoretycznie powinno się je chłodzić, ale w temperaturze pokojowej bez problemu powinno wytrzymać 1-2 dni. Wielokrotnie sprawdziliśmy to w biurze… 😉

Na liście była jeszcze mowa o tym, by zapas tego mleka w puszkach lub tubach wstrząsnąć co kilka miesięcy.

Ten artykuł ma także kolejne strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10

Krzysztof Lis

Magister inżynier mechanik. Interesuje się odnawialnymi źródłami energii, biopaliwami i nowoczesnym survivalem.

Mogą Cię zainteresować także...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Notify me of followup comments via e-mail. You can also subscribe without commenting.