35. Odzież: bielizna, skarpetki, spodnie, koszule, koszulki, kurtki, czapki
Dzisiejsza odzież tańszych marek zazwyczaj jest taka se, średniej jakości. Ciuchy z tańszych sieciówek mogą się nadawać do wyrzucenia po kilku założeniach i kilkukrotnym upraniu.
Tym bardziej będzie z tym kłopot w sytuacji awaryjnej, gdy odzież może być poddana działaniu trudniejszych warunków, na przykład pogodzie, albo większej ilości pracy fizycznej, którą będziemy w niej wykonywać.
Odzież będziemy musieli w sytuacji awaryjnej łatać, zaszywać, cerować i naprawiać. Albo po prostu wywalać i wymieniać. Sądzę, że ludzie mają tego świadomość.
Obstawiałbym, że w pierwszej kolejności ze sklepów będą znikać zwłaszcza te najtańsze ubrania. Te solidniejsze, wcale niekoniecznie droższe, mogą czekać na nabywcę dłużej. Zwłaszcza, jeśli są na przykład niemodne, albo nieładne. Przykładowo, wydaje mi się, że odzież robocza będzie na półkach dłużej.
A jak ktoś jest krawcem, to w sytuacji awaryjnej raczej nie będzie głodować!
Zapisz się na Newsletter Domowego Survivalu