Rangershop.pl – nie polecam!

Po raz kolejny robiłem zakupy w moim ulubionym sklepie z wojskowym towarem z demobilu rangershop.pl. I po raz kolejny sytuacja wygląda dokładnie tak samo.

Ja się chyba nigdy nie nauczę…

Towar mają w tym sklepie świetny, czasem nawet dobrej jakości (o tym za chwilę), ale z całą pewnością nie można powiedzieć, żeby byli punktualni czy szybcy.

Niekończące się opóźnienia…

Rangershop.pl handluje towarem z demobilu. Co oczywiste, taki towar raz jest, raz go nie ma. Przygotowali się więc na tę ewentualność zapisem w informacjach na stronie:

W przypadku braku towaru w magazynie, Klient jest informowany o tym fakcie i związanym z tym wydłużeniem czasu realizacji zamówienia.

Waiting

Na paczkę z rangershop.pl czeka się jak na polski pociąg...

Do tej pory miałem taką sytuację chyba przy każdym zamówieniu (w sumie złożyłem ich do tej pory 6). Przy dwóch czy trzech ostatnich nikt nie poświęcił nawet chwili, by poinformować mnie o opóźnieniu dopóki sam tam do nich nie zadzwoniłem.

Co do samego towaru nie mam za bardzo zastrzeżeń. Kupiłem tam na przestrzeni kilku lat zabawy z militariami i airsoftem sporo sprzętu:

  • dwie kurtki niemieckie w kamuflażu flecktarn,
  • dwie bluzy w tym samym kamuflażu,
  • dwa kubraczki zimowe białe,
  • racje żywnościowe niemieckie i MRE,
  • jakieś apteczki, przyborniki, akcesoria kempingowe, itd.

Kurtki i bluzy oczywiście z demobilu. Jedna była w doskonałym stanie, jedna miała przetarcia. Zastrzeżeń nie mam, ostrzegali o tym lojalnie.

A czego teraz brakuje? Jakiegoś plecaka, który bynajmniej nie jest z demobilu…

I zadzwoniłem, naczekałem się aż dziewczę po drugiej stronie słuchawki odnajdzie mnie w komputerze, ponarzekałem sobie na regulamin i na ich brak reakcji po czym zapytałem, co zamierzają zrobić poza podzieleniem zamówienia na dwie części i puszczeniem mi od razu jednej z nich. Oczywiście nie zrobią nic więcej…

Survivalista (admin)

Artur Kwiatkowski. Magister inżynier, posiadacz licencjatu z zarządzania. Samouk w wielu dziedzinach, ale nie czuje się ekspertem w żadnej. Interesuje się zdrowym życiem i podróżami. I przygotowaniami na trudne czasy, rzecz jasna!

Mogą Cię zainteresować także...

9 komentarzy

  1. Survivalista (admin) pisze:

    W końcu część zamówienia przyszła. Ale dopiero po drugim moim telefonie we wtorek została wysłana… Z zakupu plecaka zrezygnowałem, łatwiej mi będzie go kupić gdzieś w markecie. 😉

  2. surevivalist pisze:

    Jak wygląda tam sprzedaż żywności gotowej? Nadaje się do przechowywania czy tylko demobil z przydatnością do spożycia na 2-3 miesiące? Kiedyś kupiłem polskie racje z terminem jednego miesiąca od sprzedawcy, który reklamował to na Alledrogo pisząc, że „można je przechowywać naprawdę długo”. WTF?!

    • Survivalista (admin) pisze:

      Teraz zamówiłem jedną polską wojskową rację, nie ma podanego terminu przydatności do spożycia. Pole na zaznaczenie tego terminu jest, znacznika nie ma.

  3. Jedrek pisze:

    A wie ktos moze gdzie kupic „swierze” MRE w kilku rodzajach, po kilka sztu?? Sprzedawcy chca opchnac najczesciej pudlo. A jak tu wcinac przez tydzien taka syfiasta lazanie!!!!!11

    • SheWillSurvive pisze:

      Chopaki, czy wy oglupieli? Zarcie z demobilu? Wyborny pomysl. Lepiej kupcie sobie od producenta, np. tutaj: http://www.sklep.arpol.net.pl/pl,catalog,wojskowa_w_typu_mre,18.html

      • Julek pisze:

        Ten chemiczny syf nie nadaje się do spożycia przez ludzi i na dodatek ma tam nawrzucane różnych śmieci typu podgrzewacz, co powoduje, że paczka zawierająca 1000 kalorii waży dwa razy więcej niż powinna. Nie polecam nawet za darmo. Lepiej jeść żywność liofilizowaną (freeze dried food, dehydrated food), np. lyofood.pl, sztukaprzetrwania.pl, travellunch.pl itd.

        • night_rat pisze:

          hmm mając czas nie jest problemem przygotowac własny podręczny (MRE) tzw. żelazny zapas żywności! taniej, smaczniej i parę doswiadczeń więcej.
          pomyślcie sami- jaki jest sens MRE?

  4. Survivalista (admin) pisze:

    Mija miesiąc niemal od poprzedniego kontaktu z mojej strony, a zwrotu pieniędzy za część zamówienia jeszcze nie dostałem…

  5. Albert pisze:

    Też nie jestem zadowolony z tego sklepu. Zakupy w nim robiłem kilkakrotnie. Zawsze dostawałem towar z opóżnieniem. Gdy dzwoniłem czasami pytać się kiedy dostanę zamówiony towar, to pan leniwym i znużonym głosem informował mnie, że już jest w trakcie realizacji. Z tego co wiem w tej firmie pracuje mało ludzi, chyba 2 osoby – tak gdzieś słyszałem i pewnie stąd mają taki bałagan i opóżnienia. Produkty nowe pochodzące z Niemiec muszą sprowadzać (ładnie informując że czekają na przesyłkę z drugiego magazynu – dobre 😉 ) Dziwi mnie więc dlaczego nie posiadają ich w zapasie w swoim magazynie, żeby móc od razu klientowi wysyłać. Inna sprawa to fakt, że znalazłem błędy w opisach sprzętu jaki tam mają, więc trzeba uważać. Na plus liczy się to, że sprzęt który dostarczano mi jest dobrej jakości i ładnie opakowany. Niestety czekać tydzień i dłużej na towar to trochę przesada.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Notify me of followup comments via e-mail. You can also subscribe without commenting.