Po raz 31 spotykamy się w formule Questions & Answers (Q&A), czyli poodpowiadamy na zadawane przez Was pytania. Przychodzą do nas najróżniejszymi drogami, a bezpośrednio przed nagraniem materiału poprosiłem na Instagramie o podsyłanie jakichś niecierpiących zwłoki pytań.
Nim zaczniemy, krótka informacja / ogłoszenie. To ostatni i chyba najlepszy moment, by kupić bliskim na prezent bożonarodzeniowy naszą książkę „Domowy Survival”, którą pisaliśmy właśnie dla osób, które o przygotowaniach na trudne czasy nie wiedzą prawie nic. Idealnie nadaje się dla prezent wręczony najbliższym, których przetrwanie jest nam bliskie.
Można ją kupić między innymi tutaj albo tutaj.
Mateusz
Od którego roku życia interesujesz się zabezpieczeniem na trudne czasy?
Gul Dan
Czy kościoły nie będą skupiać wokół siebie jakichś grup w trudnych czasach?
nie powiem imienia bo nie
Mam jedno pytanie:
Jak panowie myślą: czy ciupaga na trudne czasy może się przydać i jeżeli tak, to w czym?
danny2451
Czy nie zalujesz decyzji o zbiorce na ziemianke no jest to poniekąd droga inwestycja mowiles o kosztach budowy 25-40 tys zł osobiscie nie wsparlem takiego projektu gdyz i tak nie stac mnie na taki wydatek i pewnie wielu twoich widzow. Moze lepszym pomyslem byloby uzbieranie ok 5tys zl i zakopanie szamba betonowego ok 13 tys litrow ktore wewnatrz jest 195 cm wysokie wiec mozna wnim stanac wyprostowanym rowniez posiada otwor z zalana w betonie uszczeka gdzie mozna wsadzic rure wentylacyjna mysle ze taki projekt bylby bardziej ciekawy dla sporej widowni i realny z finansowego punktu widzenia a my moglibysmy ogladac kolejne materialy o ziemiance wyposazeniu itd prosze wypowiedz sie w Q&A
Slawek25
O ile suchy prowiant przechowasz na dłużej, to zapewne w zamrażacie, lodówce masz mięsa, wędliny, warzywa, mleko, masło itd. W razie braku prądu na dłuższą metę co z tym jedzeniem zrobiłbyś?
Marek Kliniewski oki. zabrałeś ze sobą plecak. a co z tego co miałeś w plecaku się przydało w trakcie tego alarmu? co w ogóle się przydało w ostatnich, powiedzmy, 2 latach?
Tak Nie
Ja mam pytanie jak brzmi całość tego wierszyka
Two od one
One os none
Chyba dobrze to napisałem
Two is one
One is none
Three is for me
Four is even more
Five keeps me alive
Six gives me the kicks
Arzant Yt
Pytanie:
Czy kiedyś próbowałeś nie jeść i nie pić ? Ile wytrzymałeś ?
Sławomir Barakuda
Haha brawo Ty super. A propo pytanie do Q pytan. A jakiz to masz plecak edc ze wode 1,5 l miescisz bo moje EDC i 1,5 wode juz przeszkadza ale z niej nie rezygnuje.
Pytania, które pojawiły się w Q&A 29, ale wyleciały na etapie montażu
Max 1996
Jeżeli nie sprawia mi to przyjemności to , czy warto interesować się survivalem , zdobywać wiedzę i przedmioty , tylko z tego powodu , że być może kiedyś mi się to przyda?
kacper wójcik
Czy można do zapasu dodać ziemniaki w dużych ilościach
Pytania zadane na Instagramie
Ile zarabiasz miesięcznie?
Czy Twoja lokalizacja ucieczkowa to legalnie dostępne dla Ciebie miejsce, Teoja działka etc., czy to ja
Co wybrać jako bardziej uniwersalny i bez obsługowy zegarek? Automat czy kwarc zasilany solarnie?
Ja używam od kilku lat zegarka CASIO PAG-240, kwarcowy zasilany solarnie. W tej chwili ten model wyszedł z produkcji i został zastąpiony przez tę wersję rozwojową.
Co do zegarków – sam ostatnio poważnie myślałem o zegarku na apokalipsę. Kwarc ma jedną poważna wadę – w przypadku wybuchu słonecznego, o którym wspominałeś we wcześniejszych filmach, lub innych silnych impulsów elektromagnetycznych prawdopodobnie podzieli los innych urządzeń elektromechanicznych. Pewniejszy byłby zegarek „czysto”mechaniczny. Mój wybór padł na Seiko 5 – niedrogi kinetyk (wodoodporność 100m, czyli nieźle), który powinien przetrwać znacznie więcej.
Co do prób wytrzymania bez jedzenia i picia – bez jedzenia z powodzeniem można przetrwać nawet ok. tygodnia bez wyraźnego spadku wydolności (kłopot mogą mieć grubasy z powodu kwasicy ketonowej, która bywa groźna), bez wody już po jednej dobie widać wyraźne negatywne skutki, po trzech-czterech (zależnie od warunków otoczenia) duża część ludzi po prostu umrze.
Do opisanych wyżej dorzuciłbym jeszcze trzecie ekstremum – brak snu (o tym, jak człowiek znosi długotrwały chłód, już mówiłeś przy okazji ostatnich filmów). Według dość solidnych badań klinicznych w miarę zdrowy człowiek już po ok. 100 godzinach nieprzerwanej bezsenności zaczyna mieć poważne zaburzenia świadomości (omamy), a zdarzały się i przypadki śmierci. Z różnych powodów sam ćwiczę długotrwałe braki snu, ale nawet jako „zaprawiony w bojach” po ok. 36 godzinach już zauważam u siebie wyraźny spadek formy, zarówno fizycznej, jak i mentalnej. Zakładam, że u osoby nieprzyzwyczajonej taki „dołek” wystąpi już przed upływem pierwszej doby, czyli np. w trakcie trwania ewakuacji, gdzie dokłada się szybsze „zużycie”, spowodowane silnym stresem.
Czy warto poszerzyć swoje umiejętności przetrwania wstępując do WOT?
Na pewno można się nauczyć rzeczy związanych z leśnym surwiwalem, strzelać, poznać ludzi, radiokomunikacji i poznać zadania WOT i innych służb na ewentualność jakiegoś kryzysu – wojny lub katastrofy naturalnej.
Pomysł ma jedną poważną wadę – w razie jakiegokolwiek konfliktu, czy nawet poważnej katastrofy dostajesz rozkaz natychmiastowego stawienia się w jednostce, a rodzina zostaje bez pomocy i opieki. No chyba, że wybierasz dezercję.
Na ile czasu trzeba minimalnie stworzyć zapasy żywności?
Czy jeśli mieszkasz nas strumieniem, to zapasy wody można zastąpić filtrem? Pytam, bo u mnie jest ona łatwo dostępna, a pieniądze na wodę można wydać wtedy na żywność, którą zdobyć jest znacznie trudniej.